Kształty swobodne 
25 maj 2023

Kształty swobodne 

Życie i twórczość Alicii Penalby

„Całe moje życie było przewrotem. 
Walczyłam z tradycyjnym przeznaczeniem kobiet, 
które ludzie próbowali narzucić mi od dzieciństwa”.
Alicia Penalba

Trwale naznaczona wydarzeniami z wczesnego dzieciństwa, tworzyła rzeźby abstrakcyjne, eksperymentowała z formą i przestrzenią. Uznawana jest za jedną z najważniejszych rzeźbiarek ubiegłego stulecia. Biżuterię zaczęła tworzyć w latach 60. Na pomysł ten wpadła ponoć, jedząc porannego croissanta, którego plastyczne wnętrze posłużyło jej wówczas za materiał modelu pierwszego projektu.

Alicia Penalba

W drodze

Przyszła artystka, Alicia Rosario Pérez Penalba, urodziła się 9 sierpnia 1913 roku w Buenos Aires. Jej rodzice, Santiago Pérez i Remedios Penalba, byli Hiszpanami. W stolicy Argentyny mieszkali tylko dwa lata, a potem ruszyli w drogę. Ojciec pracował dla lokalnych kolei, Ferrocarriles Argentinos. Przez lata podróżowali po całej Ameryce Południowej. Zieleń dżungli, szum wodospadów i dzikość przyrody ugruntowały w małej dziewczynce nieskończone pokłady inspiracji na całe życie. Często podkreślała, jak zachwycała ją różnorodność tych krajobrazów, ale także ich kontrastowość. Lodowce Patagonii, kolorowe pustynie i wibrująca przyroda, to pejzaże, do których odnosiła się później w całej swojej twórczości. Rodzina mieszkała kolejno w różnych regionach Argentyny, Patagonii w Chile. 

Ciągłe podróże nie oznaczały jednak, że dzieciństwo Alicii było idyllą. Wręcz przeciwnie, już jako bardzo młoda nastolatka próbowała wyrwać się z przemocowego domu. Jej ojciec był surowy, apodyktyczny i skrajnie wymagający. W wieku 15 lat  napisała list do gubernatora prowincji San Juan z prośbą o stypendium naukowe na wydziale sztuki w szkole w Buenos Aires. Program ten był w tamtym czasie akurat zawieszony, ale poruszony sytuacją dyplomata, zarekomendował ją do pracy w Urzędzie Stanu Cywilnego w San Juan.

Przerwać cykl

Wyprowadzka z domu w tak młodym wieku, to pierwszy i milowy krok do emancypacji przyszłej artystki. Mówiła potem o tym wydarzeniu jako dosłownym wyrwaniu się spod jarzma tyrana. Tym samym udowodniła, że będzie sama decydować o swoim losie. W wywiadach podkreślała, że jedyne co zawdzięcza ojcu to odziedziczony po nim charakter. Silny temperament, determinację i nieustępliwość. Człowiek ten wyrządził jednak prawdziwe piekło swoich dzieciom. Jedno z rodzeństwa, popełniło samobójstwo w wieku 17 lat ze względu na wyrządzone przez niego krzywdy. 

Po latach opowiadała; „Postanowiłam przełamać klątwę domu moich rodziców, uciec sama, tak jak zawsze marzyłam, gdy byłam młoda, szukając całkowitej niezależności w moich działaniach”. W 1930 roku wstąpiła do Szkoły Sztuk Pięknych w Buenos Aires, którą ukończyła jako profesor rysunku i malarstwa. Już na studiach wygrywała nagrody na krajowych konkursach. Zajmowała się jednak wówczas głównie malarstwem, swoje prace podpisywała wyłącznie nazwiskiem swojej matki: Penalba.

Penalba, litografie, Colonne, 1981-82; Sauvage, 1981-82; Dance, 1981

Śladami mistrzów

W 1948 roku została laureatką stypendium rządu francuskiego i przeniosła się do Paryża. To kolejna z wielkich życiowych decyzji, która zmieniła życie Alicii. To tam prawdziwie rozwinęła się jej kariera. Podjęła studia w Szkole Sztuk Pięknych na kierunku grawerowanie. Już rok później podjęła pracę w  Académie de la Grande Chaumière, a od 1950 przez trzy lata tworzyła w pracowni wielkiego mistrza, rosyjskiego rzeźbiarza Ossipa Zadkine. To wtedy odkryła w sobie wielką miłość do tej formy sztuki. Postanowiła porzucić malarstwo i po stworzeniu pierwszej abstrakcyjnej rzeźby w 1951 roku, zniszczyć większość swoich wcześniejszych prac. 

Alicia Penalba znów grubą kreską odcina przeszłość i z całą świadomością podjętej decyzji, zaczyna od nowa. Była osobą zdeterminowaną, która po podjęciu decyzji konsekwentnie dążyła do realizacji swoich planów. Paryż stał się dla niej nieskończonym źródłem nauki i inspiracji. Odwiedzała muzea i studiowała dzieła największych twórców europejskiej awangardy, między innymi Hansa Arpa czy Brancusiego. Zaprzyjaźniła się z  Étienne-Martinem, François Stahly i Etienne Hajdu. Wspólnie tworzyli potem wystawy zbiorowe.

Totemy
Penalba, Kontrapunkt, 1958

Troskliwe Totemy

Piękno natury z jej dziecięcych wspomnień, zwłaszcza żywe kolory dżungli, było jej schronieniem przed agresją ojca. Pierwsza stworzona przez nią w 1953 roku wystawa to seria abstrakcyjnych, pionowych rzeźb z brązu zatytułowana Totemy. Każda z nich posiada pewną wklęsłość, w której znajduje się ukryte nasiono. Forma ta ma reprezentować życie, które chronione jest przez boczne ściany każdego z totemów. Inna seria to Liturgie roślinne (1957), które przypominają skamieniałe egzotyczne rośliny lasów tropikalnych Argentyny i Chile.

Inspirowały ją europejskie katedry gotyckie, które odwiedzała wielokrotnie, studiując ich monumentalizm. Premiera pierwszej indywidualnej wystawy Penalby odbyła się w 1957 roku. Kolejne rzeźby artystki były mniej surowe, wkradło się w nie więcej elementów i światła. Na początku lat sześćdziesiątych, zaczęła tworzyć rzeźby dedykowane dla architektury i miejskich krajobrazów. Ruch ten okazał  się strzałem w dziesiątkę. Alicia Penalba, która decyzję o zostaniu rzeźbiarką podjęła w wieku 35 lat, zachwyciła cały świat. Zdobyła główną nagrodę na VI Biennale w São Paulo w Brazylii. W maju 1960 roku miała premierę jej wystawa w Galerie Claude Bernard w Paryżu. Jej twórczość szturmem zaczęła podbijać mniejsze i większe muzea na całym świecie.

Biżuteria autorstwa Alicii Penalby.

Formes volantes 

Kolejny etap jej twórczości to rzeźby w formie spirali, eksplorujące temat nieskończoności, ale też lekkości w monumentalizmie. Punktem wyjścia dla tej nowej fazy była płaskorzeźba na stoisku Saint-Gobain na targach Expomat w 1960 roku. Były to formy z brązu zawieszone na wolnostojących szklanych ścianach. Stworzyła kolekcję Formes volantes (Kształty swobodne) -  ogromne bryły zdają się na zawsze zamknięte w ruchu. Lata 60 i 70 to także czas zainteresowań Penalby nową formą. Jedząc croissanta w jednej z kawiarni na Montmartre, podjęła decyzje o stworzeniu kolekcji biżuterii. Jak zawsze, od razu realizując podjętą decyzję, wyrwała miękki środek z pieczywa i zaczęła układać pierwszy projekt. Ponoć potem często używała tego materiału do modelowania kolejnych prototypów. 

Stworzyła kilka kolekcji biżuterii, a każdy z ich elementów to małe dzieło sztuki. Surowość formy przywodzi na myśl dzieła prehistoryczne. Biżuteria stworzona przez artystkę to wyraz jej fascynacji abstrakcyjną rzeźbą, a także ciągłego pogłębiania absorbujących ją tematów. Tworzyła biżuterię dla Francuskiej Galerii Artcuriel, która reprezentowała takie nazwiska jak Les La Lannes czy Niki de Saint Phalle. Na równi z odkrywaniem nowych form w małej skali, tworzyła wielkoformatowe rzeźby dla przestrzeni publicznych kolejnych miast.

Penalba zginęła tragicznie, gdy auto kierowane przez jej partnera, Michela Chilo, wjechało pod koła pociągu na południu Francji. Miała 70 lat.

Marta Gocka

Alicia Penalba, złota broszka.

Projekt i realizacja: