Szczęściara
Biżuteria Wendy Ramshaw
Wizjonerka, prekursorka, marzycielka. Stworzone przez nią projekty oscylowały na granicy różnych dziedzin sztuki. Jej twórczość uznaje się za początek tzw. Nowej Fali w biżuterii artystycznej lat siedemdziesiątych.
Dzieciństwo uratowane
Wendy Ramshaw urodziła się w 1939 roku w Sunderland w Wielkiej Brytanii w rodzinie marynarskiej. Pochłonięty wojną kraj nie był wymarzonym miejscem do wychowywania się, ale dziadek dziewczynki zadbał o to, by nie zabrakło jej przestrzeni dla dziecięcych marzeń. Regularnie zabierał ją do lokalnej biblioteki oraz na wystawę do małego muzeum sztuki.
Szklane gabloty wypełnione były różnymi przedmiotami - wypchanymi zwierzętami, skamieniałymi drzewami, ale także modelami statków i obrazami dokumentującymi rozwój miasta. Ramshaw przyznała później w wywiadach, że oglądanie tych kolekcji miało duży wpływ na całą jej twórczość - opowiadała, że zachwyciło ją to połączenie cudów natury ze sztuką przemysłową.
Pudełko inspiracji
Ojciec Wendy był kapitanem statku, dlatego często nie było go w domu. Rodzina jej matki pochodziła z innego miasta. W czasie nieobecności ojca podróżowały razem pociągami, by ich odwiedzać. Nie było pieniędzy ani miejsca na zabawki dla kilkuletniego dziecka.
Już jako dorosła wspominała, że źródłem niekończącej się inspiracji stało się dla niej pudełko guzików. Przyglądała się im godzinami, wybierając te najładniejsze i tworząc z nich różne kształty. Tak zaczęła się jej przygoda z wyobraźnią i sztuką, którą kontynuować miała przez całe życie.
Energia przyszłości
Momentem przełomowym w życiu nastoletniej Wendy był udział w Festiwalu Wielkiej Brytanii w 1951 roku. Wojna co prawda była wygrana, ale rzuciła szeroki cień zmartwień i zrezygnowania na mieszkańców wyspy. Zorganizowane przez władze wydarzenie było próbą dodania wszystkim nadziei.
Ramshaw wspominała, że różne style architektoniczne oglądanych wtedy pawilonów, układały się w jej głowie w wyraźną drogę jej przyszłości. Dziesiątki dzieł sztuki, specjalnie zamówionych na tę okazję, zachwycały ją przede wszystkim ze względu na bijącą z nich energię ich twórców.
Coś niezwykłego
Już podczas tej wystawy, w głowie Wendy, zaczęła kiełkować decyzja o podjęciu studiów artystycznych. Kilka lat później rozpoczęła je na Uniwersytecie w Newcastle, na kierunku ilustracja i projektowanie tkanin. Nie był to jednak jej pierwszy wybór - pierwotnym marzeniem Wendy było zostanie nauczycielką sztuki - tak też się stało.
Jednak już w 1969 roku porzuciła całkowicie ten plan na rzecz swojej największej pasji - biżuterii. Odkryła ją, przygotowując się do dyplomu nauczyciela. Uczyła dzieci wykonywać dekoracje z miedzianych płytek. To zajęcie doprowadziło ostatecznie do powstania jej pierwszej kolekcji pt. „Coś niezwykłego”, współtworzonej z nowo poślubionym mężem Davidem Watkinsem.
Prekursorka
Wendy Ramshaw definiowała tworzenie biżuterii jako spełnianie naturalnej ludzkiej potrzeby przyozdabiania ciała. Często podkreślała, że to gdzie, kiedy i przez kogo są noszone te pierścienie czy broszki, zupełnie jej nie interesuje. Podobało jej się, że dalsze życie tych przedmiotów jest poza jej kontrolą. Mówiła: “Wyobrażam sobie czasem, że może właśnie teraz jakaś kobieta na drugim końcu świata zakłada moje pierścionki i sprawia jej to radość.”
Pierwsza samodzielna wystawa biżuterii Wendy Ramshaw odbyła się w Pace Gallery w Londynie w 1970 roku. Wystawa ta przyniosła jej rozgłos, a zarazem nadała wyraźnego kształtu jej wizji artystycznej. Stworzona przez nią kolekcja prezentowała biżuterię, która układała się w rzeźby. To od osoby noszącej biżuterię miało zależeć czy chce rozdzielić je na mniejsze pierścienie, czy broszki, a także, w jakich konfiguracjach chce je nosić.
Nowe życie
Po tym sukcesie Wendy Ramshaw już na zawsze miała być utożsamiana z zestawami biżuterii, które jednocześnie tworzą rzeźby. Siedemdziesiąt z nich znajduje się w kolekcjach najważniejszych muzeów na całym świecie. Jedną z najbardziej istotnych dla Ramshaw idei było jednak to, że ostateczna forma biżuterii zależna jest od osoby, która ją nosi. Fascynował ją ten aspekt i nowe życie, które otrzymywały stworzone przez nią przedmioty.
Już wcześniej Ramshaw znana była z zamiłowania do nietypowych formatów i gier z odbiorcami sztuki. Jeden z pierwszych zrealizowanych przez nią projektów był sprzedawany przez ikonę mody Mary Quant. Była to biżuteria z papieru, którą klienci musieli samodzielnie wyciąć i złożyć według wzoru. Ten ekstrawagancki pomysł odbił się szerokim echem w świecie biżuterii oraz zaczął być stałym elementem pokazów mody największych projektantów.
Świat Wendy
Ramshaw eksperymentowała też z rozmiarem swoich projektów - jest autorką między innymi bramy do londyńskiego Hyde Parku. Stworzyła wiele niezwykłych wystaw, które zaskakiwały za każdym razem formą prezentacji czy połączeniem różnych dziedzin sztuki. W 1989 w Joanne Rapp Gallery odbyła się wystawa pt. “Damy Picassa”. Ramshaw zaprojektowała biżuterię specjalnie dla każdej z muz hiszpańskiego malarza. I tym razem dla artystki najważniejszy był potencjalny użytkownik biżuterii, mimo że tu znajdował się tylko na obrazie.
Wendy Ramshaw w wywiadach podkreślała często, że czuje się szczęściarą, że może robić to co kocha. Mówiła też o tym, że uwielbia biżuterię - “lubię ją tworzyć, nosić i oglądać. Po prostu!”. Swoim życiem pokazała, że prawdziwa pasja w połączeniu z dociekliwością i zadawaniem odpowiednich pytań, mogą utorować drogę do spełnienia.
*Wendy Ramshaw zmarła w 2018 roku. Galeria sztuki w Edynburgu, uhonorowała jej twórczość, otwierając stałą wirtualną wystawę pt. "Świat Wendy" oraz publikując serię artykułów na temat jej życia i projektów.
Marta Gocka